SZUKAJ
Norwid
Norwid Chrześcijanin

Jan Paweł II - rocznica

 

 

ROK  PRZECHODZI  JAK  CHWILA

  I  TYLKO  CHWILE  NIE  PRZECHODZĄ,

 

  ale   STAJĄ  NA  DRODZE.

 

02 KWIETNIA 2005;  37 minut po GODZINIE 21  -  TO  JUŻ  ROK

 

 

 

  " Aniele !  ty, który nad śpiącym człowiekiem,

  Jak baszta obrończa z marmuru białego,

  Jaśniejesz - lub kwiatem liliji, jak mlekiem,

  Sny słodkie, sny lube przywabiasz do niego -

  Aniele !  ty sprawuj nad nami z wysoka -

  Ty mary bolesne porażaj skinieniem,

  Bo biedni my, niknąc dzień po dniu sprzed oka,

  My, ludzie - zaledwo jesteśmy  w s p o m n i e n i e m."

 

 

 

"KRES JEST TAK NIEWIDZIALNY, JAK POCZĄTEK. (...)

'Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz'.

To co było kształtne w bezkształtne.

To co było żywe - oto teraz martwe.

To co było piękne - oto teraz brzydota spustoszenia.

A przecież nie cały umieram,

to co we mnie niezniszczalne trwa!"

 

 

  "Skoro usłyszysz, jak czerw gałąź wierci,

  Piosenkę zanuć lub zadzwoń w tymbały;

  Nie myśl, że formy gdzieś podojrzewały;

  Nie myśl - o śmierci...

 

  Przed-chrześcijański to i błogi sposób

  Tworzenia sobie  l e k k i c h  rekreacji,

  L e c z  c i ę ż k i e j  wiary, że śmierć:  t y k a  o s ó b,

  N i e  s y t u a c j i - -

 

  A jednak ona, gdziekolwiek dotknęła,

  Tło - nie istotę, co na tle - rozdarłszy,

  Prócz chwili, w której wzięła - nic nie wzięła:

-          Człek - od niej starszy !"

 

 

"Przechodzenie poprzez śmierć ku życiu

jest tajemnicą.

Tajemnica - to zapis głęboki

dotychczas nie odczytany do końca,

poczuwany, niesprzeczny z istnieniem

(czyż nie bardziej sprzeczna jest śmierć?). (...)

 

Nurtów mijania nie zatrzymasz. Jest ich wiele.

 

Ostatnie słowo wiary, która wychodzi naprzeciw

konieczności mijania -

słowo, które odpowiada na zapis niesprzeczny z istnieniem

( sprzeczna jest właśnie śmierć ) -

 

Pozwól działać we mnie tajemnicy, naucz działania

w ciele, które słabość przenika"

 

 

" ...      ja niemocen stoję,

     Lecz jako szata bliska zewleczenia

Podnoszę z siebie, co wcale nie moje,

I zawięzuję u Twego promienia,

I spadające czuję na kolana

To ciało, dusza im bliżej u Pana ...

Aż, zewleczone na dół, na dół gnie się,

A duch gołębiem wystrzela do góry,

Anioł go potem, mój Stróż-Anioł, niesie,

Przezroczystymi obejmując pióry -

Anioł mój dobry, co zawsze jest ze mną, (...)

Duch, co każdemu dany współżywotnie

Przez dobroć MARII, jak łaska codzienna"

 

 

DZIEWICY MARYI POWIERZAM WSZYSTKO RADOŚNIE.

Jestem zadowolony, wy też bądźcie. Módlmy się razem z radością.

 

 

 

"Sieni tej drzwi otworem poza sobą

Zostaw  - -  wzlećmy już dalej! ...

Tam, gdzie jest  N i k t  i jest  O s o b ą :

-          Podzielni wszyscy, a cali!...

 

*

  Tam - milion rzęs, choć jedną łzą pokryte;

Kroć serc, łkających: " G d z i e  T y ?"

-          Tam - stopy dwie, gwoździami przebite,

Uciekające z planety ...

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Tam - milion moich słów; tam lecą i te."

 

 

 

         POZWÓLCIE  MI  ODEJŚĆ.

 

      " Obsuwając się w śmierć, odsłaniam oczekiwanie

      i oczy utkwione w jedno miejsce

       i w jedno zmartwychwstanie,

       jednakże wieko ciała zamykam i pewnik jego rozpadu

       powierzam ziemi."

 

 

      "Którego w ziemię  c i e ń  -  ś w i a t ł o ś ć  w niebiosy

        Przeszła - -

         Lecz mało kto je zamknął z tym królewskim wczasem i pogodą,

           Z jakimi kapłan zamyka Hostię w ołtarzu."

 

 

" I tak jestem wpisany w Ciebie nadzieją,

poza Tobą istnieć nie mogę -

jeśli własne me 'ja' stawiam ponad śmiercią

i wydzieram z gruntu zniszczenia,

to dlatego,

że wpisane jest w Ciebie

jak w Ciało,

które swoją wypełnia moc nad każdym ludzkim ciałem,

by zbudować na nowo me 'ja' podjęte na gruncie mej śmierci

konturem tak bardzo odmiennym a przecież najwierniejszym,

w którym ciało mej duszy i dusza ciała zespala się na nowo,

by swój byt - dotąd oparty o ziemię - ostatecznie oprzeć o Słowo

i zapomnieć wszelkiego bólu jak serce uderzone nagłym Wichrem,

którego nie udźwignie żaden na ziemi człowiek

- a lasy pękają w koronach lub nisko u korzeni.

Ten  WICHER  pchnięty Twą dłonią staje się oto  MILCZENIEM."

 



  " Tobie - Umarły, te poświęcam pieśni,

  Bo cień gdy schyla się nad pargaminem,

  To prawdę czyta, o podstępach nie śni ...

  Tobie poświęcam ... słowem, czynem,

 

SZUKAŁEM WAS, TERAZ PRZYSZLIŚCIE DO MNIE

  I ZA TO WAM DZIĘKUJĘ

 

  Modlitwą ... bliskim znajdziesz mnie i wiernym

- NA SZLAKU BIAŁYCH SŁOŃC - NA TYM NIEZMIERNYM,

CO SIĘ KASKADĄ STWORZENIA WYTACZA

Z OGROMNYCH  BOGA  PIERSI ... CO SIĘ ROZDZIERA

W STRUMIENIE ... POTEM W KRZYŻ SIĘ JASNY ZBIERA,

I WRACA  -  I JUŻ NIGDY NIE ROZPACZA ! . . .

 

Tam czekaj ... Drogi mój! ... każdy umiera ..."

 

 

    AMEN

 

"zatrzymaj się! - masz we mnie przystań

we mnie jest miejsce spotkania z Przedwiecznym Słowem-

Zatrzymaj się, to przemijanie ma sens

ma sens... ma sens... ma sens!"

 

W intencji "SANTO SUBITO"

 

Maryjo, Pani Aniołów! - u Ciebie

O Twej korony prosim zmartwychwstanie - -

*

A niech się wola Syna Twego stanie

Na ziemi-naszej, tak, jako jest w Niebie.

 

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami

i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża,

módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.

Królowo wszystkich Świętych - módl się za nami

 

02. 04. 2006

 

Rozważania z fragmentów:  Karola Wojtyły z roku 1975 " Rozważanie o śmierci" oraz Słowa Jana Pawła II " Na łożu śmierci" i " Tryptyk rzymski";

Cypriana Norwida ogniw "Vade-mecum" (Idź za mną), wiersza " Wspomnienie", dedykacji "Promethidion" i inwokacji do "Litanii".

góra strony
Do góry

| Strona Powitalna | Szukaj | Odnośniki |

Kontakt | Powrót |

Norwid Chrzescijanin
(wersja desktop strony)